Trzy punkty nie dla Nas, przegrywamy z Abramczyk Polonią Bydgoszcz

Przegrywamy z Abramczyk Polonią Bydgoszcz (44:46) w 9. kolejce 1. Ligi. Mieliśmy chrapkę na punkt bonusowy, a niestety musimy obejść się tylko smakiem i szukać punktów gdzie indziej. Nie wszystko poszło po naszej myśli, ale wciąż jesteśmy pełni wiary w utrzymanie. Dzisiaj nie byliśmy w stanie przeciwstawić się niepokonanemu Wiktorowi Przyjemskiemu, który poprowadził „Gryfy” do zwycięstwa.

 

 

Od początku było wiadomo jaką wagę ma to spotkanie dla InvestHousePlus PSŻ Poznań. Zwycięstwo nad Abramczyk Polonią Bydgoszcz było potrzebne jak tlen, aby wciąż myśleć o utrzymaniu i patrzeć z podniesioną głową w przyszłość. Sytuacja w tabeli jest tak skomplikowana, że każdy punkt zmienia tak naprawdę wszystko. Jak można było się spodziewać, Tomasz Bajerski ponownie ustawił swojego lidera Jonasa Seiferta-Salka pod numerem 16 by stosować rezerwy zwykłe za Kacpra Mateusza Grzelaka. Za to zespół Polonii był osłabiony brakiem Andreasa Lyagera, zawodnika z drugą najlepszą średnią w zespole. Za niego w składzie pojawił się Bartosz Nowak, który był zmieniany z rezerwy zwykłej przez Benjamina Basso, Oliviera Buszkiewicza lub Wiktora Przyjemskiego.

 

Wielkie emocje udzieliły się nawet maszynie startowej, która zastrajkowała i próba toru odbyła się w starym stylu, na chorągiewkę. Na szczęście pierwszy bieg odbył się już bez żadnych problemów, a w nim ze świetnej strony zaprezentował się Kenneth Bjerre wygrywając powtórkę tego biegu. W biegu juniorskim tak jak można było się spodziewać, Wiktor Przyjemski odstawił wszystkich, a Olivier Buszkiewicz przywiózł za swoimi plecami Karola Żupińskiego. Warto jednak odnotować, że po nie najlepszym starcie Kacper Teska uporał się na dystansie z Olivierem Buszkiewiczem i bieg juniorski zakończył się wynikiem 4:2 dla bydgoszczan.

 

 

Show „Skorpiony” zrobiły w biegu trzecim, gdy nie pozostawiły złudzeń wracającemu na tor w Poznaniu Davidowi Bellego i przywożąc pewnie 5:1. Do koszmarnego wypadku doszło w biegu czwartym, gdy Daniel Jeleniewski wpadł w drewnianą bandę, aż jego motocykl wyniosło mocno do góry. Można jednak powiedzieć, że wszystko skończyło się w miarę szczęśliwie i Daniel Jeleniewski uszkodził tylko bark. Zawody jednak w biegu czwartym zakończyły się dla 40-latka, a więc kłopoty zdrowotne w Abramczyk Polonii Bydgoszcz nie miały końca. W powtórce biegu, z której wykluczony był Kevin Fajfer, „Gryfy” pokonały walczącego Kacpra Teskę 5:1 i to Polonia była na prowadzeniu po pierwszej serii startów.

 

Prowadzenie podwyższył w biegu piątym niesamowicie szybki Wiktor Przyjemski, który był nie do złapania przez nikogo na Golęcinie. W biegu siódmym po raz drugi udało się przywieźć podwójne zwycięstwo na Davidzie Bellego, który początek zawodów nie zaliczy do udanych. Dzięki tej wygranej udało się dobrze zakończyć drugą serię startów, która pokazała, że „Skorpiony” złapały dobre ustawienia, a jeszcze były rezerwy w postaci dobrych punktów Jonasa Seiferta-Salka, na którego bardzo wszyscy liczą w Poznaniu, którego punktów brakowało. Podobnie jak Antonio Lindaecka, który kolejnego spotkania nie zaliczy do udanych.

 

Jeśli ktoś twierdził, że tego dnia ściągania na Golęcinie nie będzie, to mógł sobie obejrzeć bieg ósmy i wyczyny Szymona Szlauderbacha i Benjamina Basso, którzy niestety minęli „Skorpionów” na trasie. Para Krakowiak-Fajfer w biegu dziewiątym zanotowała drugie zwycięstwo 5:1 i trzymała jeszcze PSŻ przy życiu, bo wiadomo było, że zaraz na tor wyjedzie Wiktor Przyjemski, którego doścignięcie będzie niemożliwe. I tak się stało. Znów przywiózł podwójne zwycięstwo. Tym razem z Davidem Bellego. Wynik 28:32 po dziesięciu biegach powodował, że emocje w tym spotkaniu będą zdecydowanie większe niż w sobotnim finale Ligi Mistrzów, bo każdy mały punkt mógł być tym decydującym w ostatecznym rozrachunku na koniec sezonu i decydować o tym, czy 1. Liga Żużlowa pozostanie na Golęcinie.

 

 

Pokazał to bieg dwunasty, w którym notujący słaby sezon Karol Żupiński poszedł na całość i zaryzykował będąc już na straconej pozycji. Ostatecznie wyszło na jego i po ataku na drugim łuku na tor upadł Olivier Buszkiewicz, który został wykluczony z powtórki, co pozwoliło „Skorpionom” na odrobienie dwóch punktów. Niestety niespodziewanie punkt bonusowy Polonia przypieczętowała już w biegu trzynastym po podwójnym zwycięstwie Szymona Szlauderbacha i Davida Bellego. Postawa wychowanka Unii Leszno okazała się kluczowa w tym meczu, bo niewątpliwe nie zawiódł w sytuacji trudnej dla „Gryfów” i obok Przyjemskiego był kluczową postacią.

 

Wynik przypieczętował w biegu czternastym nikt inny jak Wiktor Przyjemski, który okazał się bohaterem Abramczyk Polonii Bydgoszcz. Czysty komplet 18-latka dał trzy punkty „Gryfom”. Na osłodę bieg piętnasty zakończył się zwycięstwem 5:1 za sprawą Norberta Krakowiaka i Aleksandra Łoktajewa.

 

W ostatecznym rozrachunku nie tylko przegrywamy punkt bonusowy z Abramczyk Polonią Bydgoszcz, ale też mecz domowy (44:46). Niestety nasza sytuacja w tabeli po tym meczu się pogarsza. Mimo niekorzystnego wyniku, dziękujemy za liczne wsparcie na Golęcinie.

 

 

Punktacja (za SportoweFakty.pl):

 

InvestHousePlus PSŻ Poznań – 44 pkt.
9. Norbert Krakowiak – 13+3 (1*,3,2*,3,1*,3)
10. Kevin Fajfer – 5+1 (w,2*,3,0)
11. Kacper Mateusz Grzelak – 0 (-,-,-,-,-)
12. Antonio Lindbaeck – 3+1 (2*,1,0,0,-)
13. Aleksandr Łoktajew – 11+1 (3,3,2,1,2*)
14. Kacper Teska – 3 (2,1,0)
15. Karol Żupiński – 1 (0,0,1)
16. Jonas Seifert-Salk – 8 (2,0,1,3,2)

 

Abramczyk Polonia Bydgoszcz – 46 pkt.
1. Kenneth Bjerre – 8+1 (3,2,1,1*,1)
2. Bartosz Nowak – 0 (-,-,-,-,-)
3. Szymon Szlauderbach – 8+1 (0,2*,3,3,0)
4. Daniel Jeleniewski – 0 (u/-,-,-,-)
5. David Bellego – 6+2 (1,1,2*,2*,0)
6. Wiktor Przyjemski – 15 (3,3,3,3,3)
7. Olivier Buszkiewicz – 2+1 (1,1*,0,0,w)
8. Benjamin Basso – 7+1 (0,2*,1,2,2)

 

Bieg po biegu:
1. (67,28) Bjerre, Seifert-Salk, Krakowiak, Szlauderbach – 3:3 – (3:3)
2. (66,75) Przyjemski, Teska, Buszkiewicz, Żupiński – 2:4 – (5:7)
3. (67,47) Łoktajew, Lindbaeck, Bellego, Basso – 5:1 – (10:8)
4. (66,10) Przyjemski, Basso, Teska, Fajfer (w) – 1:5 – (11:13)
5. (66,59) Przyjemski, Szlauderbach, Lindbaeck, Seifert-Salk – 1:5 – (12:18)
6. (67,41) Łoktajew, Bjerre, Buszkiewicz, Żupiński – 3:3 – (15:21)
7. (67,47) Krakowiak, Fajfer, Bellego, Buszkiewicz – 5:1 – (20:22)
8. (67,43) Szlauderbach, Łoktajew, Basso, Teska – 2:4 – (22:26)
9. (67,72) Fajfer, Krakowiak, Bjerre, Buszkiewicz – 5:1 – (27:27)
10. (66,85) Przyjemski, Bellego, Seifert-Salk, Lindbaeck – 1:5 – (28:32)
11. (67,85) Krakowiak, Basso, Bjerre, Lindbaeck – 3:3 – (31:35)
12. (67,12) Seifert-Salk, Basso, Żupiński, Buszkiewicz (w) – 4:2 – (35:37)
13. (67,50) Szlauderbach, Bellego, Łoktajew, Fajfer – 1:5 – (36:42)
14. (66,91) Przyjemski, Seifert-Salk, Krakowiak, Bellego – 3:3 – (39:45)
15. (67,07) Krakowiak, Łoktajew, Bjerre, Szlauderbach – 5:1 – (44:46)

 

 

Foto: Przemysław Ciupka

 

Autor: Kacper Kozłowski