6. Mecz Narodów im. H. Skrzydlewskiej w Łodzi. „Skorpiony” na przetarciu

W niedzielne popołudnie na łodźkiej Moto Arenie odbyła się szósta edycja Meczu Narodów im. Heleny Skrzydlewskiej, który nieprzerwanie od 2018 organizowany jest na cześć jednej z założycielek klubu KŻ Orzeł Łódź i zarazem mamy obecnego honorowego prezesa Witolda Skrzydlewskiego. W towarzyskim turnieju nie zabrakło zawodników InvestHousePlus PSŻ Poznań – Jonasa Seiferta-Salka w drużynie Kangurów, Aleksandra Łoktajewa po stronie Wojowników oraz Norberta Krakowiaka w ekipie Orłów.

 

 

W pierwszej serii w biegu numer dwa była bratobójcza walka Krakowiaka i Łoktajewa, ale szybszy spod taśmy okazał się ten pierwszy gnając na prowadzeniu od startu do mety po trzy punkty do swojego dorobku punktowego oraz dla drużyny Orłów. Saszka po słabszym starcie próbował się napędzać z okrążenia na okrążenie i na końcu biegu próbował wyprzedzić „Krakusa”, lecz nieskutecznie. W następnym biegu zawodów przyszedł czas na Jonasa Seiferta-Salka, który kołysał się po puszczeniu taśmy w górę i wyszedł po starcie na ostatnim miejscu. Na trzecim okrążeniu wyprzedził popełniającego błędy zawodnika Wojowników – Wiktora Trofimowa i to Duńczyk mógł dodać do swojego dorobku punktowego jedno „oczko”.

 

W kolejnej serii poznańscy kibice mogli ponownie oglądać bezpośrednią walkę „Skorpionów” pod taśmą. Krakowiak ponownie po dobrym starcie został na prowadzeniu do końca wyścigu, ale musiał skutecznie się bronić przed atakami Timo Lahtiego, co przyniosło dobry skutek i zainkasowanie kolejnej trójki na koncie. Jonas ponownie po słabym starcie mogło się wydawać, że będzie napędzać się czy też gonić na trasie jednak tym razem do końca biegu musiał zadowolić się ostatnim miejscem oglądając plecy swoich rywali. W następnym biegu Łoktajew wyszedł idealnie spod taśmy rozpędzając się w swoim stylu i zostawiając daleko w tyle niezagrożony atakami przez swoich rywali. Dzięki trójce Saszy drużyna Wojowników odrobiła trzypunktową stratę do drużyny Orłów

 

W biegu dziewiątym rozpoczynającym trzecią serię startów Norbert stanął pod taśmą z zawodnikami z cyklu SGP – Taiem Woffindenem oraz Jasonem Doylem czy też liderem Orła Łódź – Nielsem Kristianem Iversenem. Ponownie jednak wyszedł on idealnie spod taśmy i miał z tyłu doświadczonych zawodników, choć w całym wyścigu musiał się trochę namęczyć odpierając ataki mistrza świata z 2017 r. – Jasona Doyla. „Krakus z Poznania” przywiózł kolejną trojkę do swojego dorobku punktowego i po trzeciej części Meczu Narodów był jedynym niepokonanym zawodnikiem. Walka „Norbiego” w takiej doborowej stawce mogła bardzo zadowolić poznańskich kibiców i być świetnym prognostykiem przed zbliżającym się meczem w Landshut. W biegu jedenastym ponownie ujrzeliśmy kolejną i ostatnią w tych zawodach bezpośrednią walkę zawodników PSŻ Poznań – Seiferta-Salka oraz Łoktajewa. Ponownie świetnym startem spod taśmy popisał się zawodnik Wojowników, który ponownie czuł się niezagrożony gnając do mety po drugą „trójkę” na swoim koncie punktowym. Z kolei „duński dynamit” po słabym starcie naprawił swoje błędy z obu swoich biegów i po starcie wyszedł na trzecią pozycją, nie zadowalając się tą pozycją na drugim okrążeniu na prostej wyprzedził zawodnika Orłów – Grzegorza Walaska wychodząc na drugą lokatę nie oddając jej do końca mety i zapisując kolejne oczka dla drużyny Kangurów.

 

W ostatniej serii startów starty poznańskich „Skorpionów” jako pierwszy rozpoczął Aleksandr Łoktajew, który tym razem po słabym starcie wyszedł na trzecią pozycję próbując do końca wyścigu napędzić się i powalczyć z Jasonem Doylem jednak ta walka okazała się nieskutecznia i musiał zadowolić się jedynką na koncie swojej zdobyczy punktowej. W kolejnym biegu ujrzeliśmy drugiego Skorpiona w tych zawodach – Jonasa Seiferta-Salka do którego wróciły demony z pierwszej serii zawodów. Po słabym starcie próbował gonić na dystansie swoich rywali niestety po próbach ataku jego jazda przestawała być płynna tracąć przy tym na swojej prędkości z okrążenia na okrążenia przez co musiał się zadowolić drugą „śliwką” w tych zawodach. Po tym biegu drużyna Orłów z Norbertem Krakowiakiem w składzie przypieczętowała wygraną w całych zawodach. Norbi po przypieczętowaniu ze swoją drużyną wystartował w ostatnim wyścigu zawodów i powtórzył z biegu na bieg świetny start spod taśmy wychodząc na prowadzenie. Na początku trzeciego kółka Krakowiaka wyprzedził mocno napędzony Mads Hansen, który zastąpił z rezerwy taktycznej Aleksandra Grygolca w drużynie Europejczyków i to zawodnik pochodzący z Danii zapisał swoją pierwszą trójkę pokonując niepokonanego do tej pory zawodnika InvestHousePlus PSŻ Poznań. „Skorpiony” zaliczyły więc całkiem udane przetarcie przed zbliżającym się ligowym meczem z Trans MF Landshut Devils.

 

Punktacja (za SportoweFakty.pl):

 

I. Orły – 36 pkt.:
1.Norbert Krakowiak – 11 (3,3,3,2)
2.
 Jakub Jamróg – 7 (1,1,3,2)
3. Mateusz Tonder – 9 (3,2,1,3)
4. Grzegorz Walasek – 9 (3,3,1,2)
5. Mateusz Dul – NS

 

II. Wojownicy – 31 pkt.:
1.Wiktor Trofimow jr – 3 (0,1,1,1)
2. Tai Woffinden – 9 (2,3,1,3)
3. Aleksandr Łoktajew – 9 (2,3,3,1)
4. Timo Lahti – 10 (3,2,2,3)
5. Jakub Sroka – NS

 

III. Europejczycy – 18 pkt.:
1. Andrzej Lebiediew – 0 (-,-,-,-)
2. Hubert Łęgowik – 5 (1,0,3,1)
3. Mads Hansen – 7 (1,1,2,0,3)
4. Niels Kristian Iversen – 5 (2,2,0,1)
5. Aleksander Grygolec – 1 (0,1,0,-)

 

IV. Kangury – 11 pkt.:
1.Nikodem Bartoch – 0 (0,0,0,-)
2. Jonas Seifert-Salk – 3 (1,0,2,0)
3. Mathias Pollestad – 0 (0,d,0,0)
4. Jason Doyle – 8 (2,2,2,2)
5. Miłosz Grygolec – 0 (0)

 

Bieg po biegu:
1. Lahti, Doyle, Jamróg, Grygolec – (2:0:3:1)
2. Krakowiak, Łoktajew, Łęgowik, Pollestad – (2:1:5:4)
3. Tonder, Iversen, Seifert-Salk, Trofimow jr – (3:3:5:7)
4. Walasek, Woffinden, Hansen, Bartoch – (3:4:7:10)
5. Walasek, Doyle, Trofimow jr, Łęgowik – (5:4:8:13)
6. Woffinden, Tonder, Grygolec, Pollestad (d) – (5:5:11:15)
7. Krakowiak, Lahti, Hansen, Seifert-Salk – (5:6:13:18)
8. Łoktajew, Iversen, Jamróg, Bartoch – (5:8:16:19)
9. Krakowiak, Doyle, Woffinden, Iversen – (7:8:17:22)
10. Jamróg, Hansen, Trofimow jr, Pollestad – (7:10:18:25)
11. Łoktajew, Seifert-Salk, Walasek, Grygolec – (9:10:21:26)
12. Łęgowik, Lahti, Tonder, Bartoch – (9:13:23:27)
13. Lahti, Walasek, Iversen, Pollestad – (9:14:26:29)
14. Tonder, Doyle, Łoktajew, Hansen – (11:14:27:32)
15. Woffinden, Jamróg, Łęgowik, Seifert-Salk – (11:15:30:34)
16. Hansen, Krakowiak, Trofimow jr, Grygolec – (11:18:31:36)

 

 

Foto: Sandra Rejzner

 

Autor: Dawid Urbaniak