Antonio Lindbaeck w kolejnym swoim starcie udowadnia, że wszelkie problemy sprzętowe są już za nim. Tym razem w rodzimej Szwecji zaliczył udane spotkanie, w którym walnie wsparł Rospiggarnę Hallstavik. Swoimi 10 punktami „Toninho” mocno przyczynił się do zwycięstwa nad Lejonen Speedway 47:43, co zapewne pozwoli wystąpić jego drużynie w fazie play-off Bauhaus Ligan.
Antonio Lindbaeck zgodnie z planem bardzo mocno wjechał w mecz. Zaczął od „trójki”, co samo w sobie nie było wielkim wydarzeniem, bo rywale byli przeciętni, ale już odległość między „Skorpionem”, a resztą stawki była ogromna. W biegu piątym jednak już tak łatwo nie było. Tym bardziej, że zawodnik InvestHousePlus PSŻ Poznań przegrał start. Błyskawicznie ruszył jednak w pogoń za Danielem Hendersonem, który nie wytrzymał naporu Lindbaecka i upadł na tor. Mateusza Cierniaka nie udało się już jednak dogonić. Pięć pierwszych biegów kończyło się remisem 3:3.
W swoim kolejnym biegu Antonio Lindbaeck ponownie dostał pole najbliżej bandy i mało brakowało, żeby założył całe towarzystwo. Tylko Mateusz Cierniak nie dał się i wybronił się przed atakującym Lindbackiem. Warto jednak zauważyć, że Szwed musiał stawić czoła dwóm liderom Lejonen i ponownie był ważnym punktem Rospiggarny. Udowodnił to w biegu dziesiątym, gdzie przywiózł bardzo ważne 5:1 z Dimitrim Berge, które być może nawet zadecyduje o tym, czy jego zespół znajdzie się w fazie play-off. Musiał jednak trochę się pościgać z Nicolaiem Klindtem i Danielem Hendersonem, ale wykonał dobrą robotę i przed pięcioma ostatnimi biegami był remis.
Po 10 biegu nastąpiła bardzo długa przerwa, która trwała około pół godziny. Spowodowana ona była oczywiście nierównościami na torze, które są już nieodłączną częścią zawodów w Hallstavik w tym sezonie. Trzeba przyznać, że wielu zawodników miało problemy z płynną jazdą. Najwyraźniej tak długa przerwa wytrąciła trochę z równowagi „Skorpiona”, bo w biegu dwunastym przywiózł pierwsze zero przegrywając z Oliverem Berntzonem i Mateuszem Cierniakiem. Przed biegami nominowanymi wciąż był remis i wszystko było możliwe. Antonio Lindbaeck pojechał w przedostatniej odsłonie tego meczu i przywiózł cenną „jedynkę”. Zwycięstwo dla Rospiggarrny uratowali w ostatnim biegu Dimitri Berge i Kai Huckenbeck. Wygrana nad osłabioną drużyną Lejonen Gislaved pozwoli najprawdopodobniej awansować do ćwierćfinałów ligi szwedzkiej.
Wyniki (za: svemo.se):
Rospiggarna Hallstavik – 47
1. Dimitri Berge – 7(1,0,3,1,2)
2. Niels Kristian Iversen – zz
3. Kai Huckenbeck – 11 (2,3,u,d,3,3)
4. Luke Becker – 6(0,1,2,3,u)
5. Kim Nilsson – 13 (3,3,3,2,2)
6. Victor Palovaara – 0 (0,0,0)
7. Antonio Lindbaeck – 10 (3,2,2,2,0,1)
Lejonen Gislaved – 43
1. Oliver Berntzon – 6 (0,2,1,2,1,d)
2. Francis Gusts – 10 (3,3,1,1,1,1)
3. Dominik Kubera – zz
4. Mateusz Cierniak – 15 (1,3,3,2,3,3)
5. Nicolai Klindt – 5 (1,2,0,2,t,0)
6. Daniel Henderson – 3 (2,u,1)
7. Casper Henriksson – 4 (1,2,1,0)
Bieg po biegu:
1. (57,6) Gusts, Huckenbeck, Berge, Berntzon – 3:3 – (3:3)
2. (58,0) Lindbaeck, Henderson, Henriksson, Palovaara – 3:3 – (6:6)
3. (57,8) Huckenbeck, Berntzon, Cierniak, Becker – 3:3 – (9:9)
4. (57,2) Nilsson, Henriksson, Klindt, Palovaara – 3:3 – (12:12)
5. (57,1) Cierniak, Lindbaeck, Becker, Henderson (u) – 3:3 – (15:15)
6. (58,0) Gusts, Becker, Berntzon, Huckenbeck (u) – 2:4 – (17:19)
7. (56,8) Cierniak, Lindbaeck, Gusts, Berge – 2:4 – (19:23)
8. (57,4) Becker, Klindt, Henriksson, Huckenbeck (d) – 3:3 – (22:26)
9. (56,7) Nilsson, Berntzon, Gusts, Palovaara – 3:3 – (25:29)
10. (57,7) Berge, Lindbaeck, Henderson, Klindt – 5:1 – (30:30)
11. (56,1) Nilsson, Klindt, Gusts, Becker (u) – 3:3 – (33:33)
12. (56,9) Huckenbeck, Cierniak, Berntzon, Lindbaeck – 3:3 – (36:36)
13. (57,1) Cierniak, Nilsson, Berge, Henriksson – 3:3 – (39:39)
14. (56,6) Cierniak, Nilsson, Lindbaeck, Klindt – 3:3 – (42:42)
15. (57,1) Huckenbeck, Berge, Gusts, Berntzon (d) – 5:1 – (47:43)
Autor: Kacper Kozłowski