W cyklu #PoznajSkorpiona przedstawiliśmy już naszych dwóch juniorów. Kacpra Teskę i Kacpra Grzelaka. Od 2021 roku w polskich ligach kluby muszą zrobić miejsce na zawodnika U24. W sezonie 2024 u nas takowym będzie Mateusz Dul, który do Poznania trafił z łodzkiego Orła.
Pierwsze kroki pod okiem świetnego mentora
Mateusz Dul swoją przygodę z żużlem rozpoczął w szkółce Kolejarza Opole pod okiem lokalnej legendy – Wojciecha Załuskiego. W latach 80. i 90. zawodnik ten regularnie bił się o czołowe lokaty w Indywidualnych Mistrzostwach Polski. Wszak w 1989 roku zdobył je. Po samych perturbacjach w klubie i zwolnieniu trenera musiał przenieść się do Wrocławia, czyli miasta oddalonego od jego rodzinnej miejscowości o 100 kilometrów. Licencję zdał 27 czerwca 2018 roku na opolskim torze w barwach wrocławskiej Sparty i po egzaminie rozjeżdżał się w rozgrywkach DMPJ. W 2019 został wypożyczony do Kolejarza Opole, w którym zaczynał swoje pierwsze kroki, a bliski pierwszego meczu ligowego w karierze był przy okazji meczu z Wandą Kraków który po decyzji sędziego został odwołany. Więcej szans na występy w lidze nie otrzymał od opolskich sterników i jedyne szanse na zasmakowanie jazdy zyskiwał przy DMPJ.
Ligowy debiut i wielki progres
Zrezygnowany myślał o zakończeniu przygody z żużlem, ale wszystko zmienił telefon do trenera Adam Skórnickiego który zaproponował starty w klubie łódzkiego Orła na sezon 2020, z którym Mateusz Dul podpisał kontrakt do końca wieku juniora. Po bardzo intensywnych treningach miał tym razem udane podejście do ligowego debiutu i to w pierwszym meczu swojej nowej drużyny zdobył swoją pierwszą trójkę przeciwko Lokomotivovi Daugavpils. Kolejny sezon to kolejny duży progres w jeździe Dula, który sprawiał w sezonie 2021 dużo niespodzianek w występach ligowych, gdzie nawet pokonywał seniorów i jeździł skutecznie. Przy braku awansu juniorów Orła do kolejnej fazy DMPJ otrzymał szansę występów w Falubazie Zielona Góra, gdzie regularnie pokazywał się z dobrej strony. Sezon zakończył z średnią 1,152 w lidze.
Godne pożegnanie z wiekiem junior
Kolejny sezon dla Mateusza był również bardzo udany i utrzymywał nadal swój poziom. W sezonie 2022 miał okazję również się zaprezentować jako „gość” w barwach Kolejarza Opole, gdzie otrzymał szansę jednego występu. Kolejny sezon można nazwać jednym z najlepszych w karierze, gdzie był bardzo ważnym punktem drużyny. Solidny występ zaliczył właśnie przeciwko „Skorpionom”, gdzie zdobył 8 punktów z bonusem przywożąc punkty w najważniejszym momencie w spotkaniu, choćby w biegu czternastym. W spotkaniu na Golęcinie przywiózł 3 punkty z bonusem. Zwłaszcza w drugiej części sezonu dokładał bardzo ważne punkty, które w ostateczności dały utrzymanie Orłowi. Zdarzyło mu się zdobyć choćby 11 punktów w Landshut, czy 5 w Rybniku. A pamiętajmy, że w Niemczech wielu zawodników miało problemy. W niedawno rozgrywanych Mistrzostwach Polski Juniorów zajął 14. miejsce. Ostatni sezon juniora skończył z średnią 1.320.
Czas na kolejny etap kariery
Sezon 2024 będzie jego pierwszym sezonem w gronie seniorów. Czego go powrót do współpracy z trenerem Adamem Skórnickim, która w przeszłości bardzo dobrze się układała. Sam „Skóra” doceniał go za to, że Dul chce się rozwijać i ma wielką ambicję. W barwach InvestHousePlus PSŻ Poznań będzie pełnić rolę zawodnika U24.
Autor: Dawid Urbaniak
Foto: Krzysztof Szrama, Sandra Rejzner