Sezon zbliża się nieubłaganie, a zatem już za niedługo wracają rozgrywki ligowe. Nie tylko w Polsce. Postanowiliśmy się zatem przyjrzeć, w jakich zagranicznych klubach będą występować „Skorpiony” w sezonie 2024. Dla niektórych naszych zawodników ten sezon zapowiada się bardzo pracowicie.
Dla przypomnienia inauguracja Metalkas 2. Ekstraligi na Golęcinie już 13 kwietnia z ROW-em Rybnik. Wszystko wskazuje jednak na to, że Ryan Douglas już wcześniej będzie miał okazję rywalizować w rozgrywkach ligowych, gdyż brytyjska Premiership startuje 14 marca, a Australijczyk po raz kolejny będzie miał okazję występować w tej arcyciekawej lidze.
Tym razem jednak w barwach Leicester Lions. Ze zmianą klubu przez Douglasa wiąże się ciekawa historia. Nieszczęśliwa dla żużla, bo został on wygryziony przez wyścigi chartów. To nie jest żart. Wolves nie przystąpi do rozgrywek w 2024, dlatego Australijczyk musiał poszukać nowego klubu. Ostatecznie trafił do Leicester, które w poprzednim sezonie zajęło piąte miejsce. Ligę niżej podpisany kontrakt ma Scunthopre Scoprions. Swoich sił były zawodnik Kolejarza Rawicz spróbuje również w lidze szwedzkiej, gdzie będzie reprezentował barwy Dackarny Malilla.
Zmian za to nie będzie w przypadku Michaela Jepsena Jensena, który siódmy sezon z rzędu będzie się ścigał w barwach Slangerup Speedway w lidze duńskiej. Poprzedniego sezonu Duńczyk nie zaliczy do udanych, gdyż jego średnia wyniosła tylko 1,590. Jest pole do poprawy. Zwłaszcza że „Liglad” ma być jednym z liderów Slangerup razem z Mikkelem Michelsenem i Jonasem Seifertem-Salkiem. Ta sama sytuacja ma miejsce z jego klubem w szwedzkiej Bauhaus Ligan. Tam po raz kolejny będzie reprezentował barwy Smederny Eskilstuna. Tym razem jednak współpraca będzie odbywała się na trochę innych warunkach. Michael Jepsen Jensen ma wystąpić co najmniej w 12 biegach, które umożliwią mu jazdę w późniejszych play-offach. W ten sposób klub dał szansę Duńczykowi mimo jego słabszej dyspozycji w ostatnich sezonach.
Kolejnym zawodnikiem, który będzie łączył ligę polską z duńską i szwedzką jest Matias Nielsen. To będzie rok zmian dla Matiasa. Oprócz tego, że zamienia Ostrów na Poznań, to również zmienia barwy klubowe w Szwecji. Z Lejonen przenosi się do Vastervik Speedway, gdzie mają co do niego naprawdę duże oczekiwania. Oprócz tego będzie bronił barw Ebsjerg w rodzimej lidze.
W lidze szwedzkiej swoich sił spróbuje również Mateusz Dul, który jest zakontraktowany przez drużynę Lejonen Gislaved, gdzie najprawdopodobniej będzie występował jej rezerwach w Allsvenskan League. Dla Dula będzie to pierwsza styczność ze szwedzkim żużlem i nowe doświadczenie. Za to Szymon Szlauderbach ma podpisany kontrakt w niemieckiej Bundeslidze z MC Nordstern Stralsund.
Aleksandr Łoktajew oraz nasi juniorzy nie mają podpisanych kontraktów w innych ligach. Co ciekawe, Kacper Grzelak rok temu ścigał się w Szwecji. Tym razem jednak skupia się na jeździe w Polsce i jak na razie nie podpisał jeszcze żadnego kontraktu z klubem zagranicznym. Toczą się jeszcze rozmowy w sprawie angażu Mateusza Latały w jednym z czeskich klubów.
Fot. Sandra Rejzner
Autor: Kacper Kozłowski