Lions nie dali rady powstrzymać Witches w Anglii. Dobry występ Ryana Douglasa

W czwartek 2. rozegrany został kolejne spotkanie w ramach Angielskiej ROWE MotorOil Premiership. Na w Beamount Park torze w Leicester miejscowe Lwy podejmowały Ipswich Witches. Douglasa w swoim kolejnym występie na wyspach brytyjskich zanotował dobry występ zdobywając 9 punktów. Niestety, jego zespół uległ gościom 43:47.

Ryana na torze stawił się po raz pierwszy w biegu numer 4. Drużyna Lions przegrywała czteroma punktami, mimo podwójnego zwycięstwa w pierwszym wyścigu. Ryan wraz z Joe Thompsonem nie zdołali zmniejszyć przewagi. Douglas musiał uznać wyższość Adama Ellisa, a jego kolega przyjechał ostatni. Wynik po I serii to zatem 9:15 dla gospodarzy.

Drugi raz Douglas zaprezentował się w 7. wyścigu. Ryan wykorzystał pole A wygrywając moment startowy Próbował naciskać go inny Australijczyk, Jason Doyle, jednak bezskutecznie. Tym samym Douglas wywalczył 3 punkty i zapewnił biegowy remis. Wynik być może byłby inny, gdyby junior gospodarzy – Drew Kemp nie zanotował defektu. Dan Thompson zdobył 1 „oczko”. Witches dalej prowadzili w tym spotkaniu, ale już tylko 19:23.

W 11. gonitwie Ryanowi udało się zainkasować kolejne 3 punkty do swojego konta. Do tego wyścigu startował z pola B, mając po swojej prawej ręce Adama Ellisa a po lewej Emila Sajfutdinowa. Stawkę uzupełnił Drew Kemp startujący spod płotu. Młodemu Brytyjczykowi nie udało się dowieźć do mety żadnego punktu. Douglas zdołał założyć na starcie Sajfutdinowa i objąć prowadzenie. Duet gości próbował gonić Australijczyka, jednak robił to bezskutecznie. W ostateczności kolejny wyścig z udziałem naszego „Kangura” zakończył się remisem. Na tym etapie zawodów drużyna Leicester Lions wciąż miała realną szanse na zwycięstwo w meczu. Wówczas przegrywali 31:35.

Ryanaa zobaczyliśmy także w 13. biegu. Douglas wyruszał do tej gonitwy spod płotu. Rywalami „Kangurów”, byli Sajfutdinow oraz Ellis. Do spółki, naszemu zawodnikowi towarzyszył Max Fricke. Tym razem to właśnie rodak Douglasa pomknął po zwycięstwo w tym wyścigu zostawiając za plecami Sajfutdinowa, Douglasa, a Ellis był ostatni. Oznaczało to wynik biegowy 4:2, a w całym meczu gospodarze dalej przegrywali 36:42. Wygrana jeszcze była możliwa, ale tylko i wyłącznie podwójnymi zwycięstwami do końca.

Przed ostatnim biegiem nominowanymi goście prowadzili 40:44. Zatem stawką był remis lub porażka gospodarzy. W nim barw Leicester Lions bronili Australijczycy: Fricke i Douglas. Zaś ze strony Ipswich Witches – Jason Doyle i Emil Sajfutdinow. Ponownie ze startu najlepszy okazał się Fricke. Dobrze ruszyli także Doyle i Douglas, ale reprezentant „Skorpionów” zaliczył upadek. Na szczęście zawodnikowi nic poważnego się nie stało. Ostatecznie Ipswich Witches wygrali 47:43 w Leicester. Pomimo upadku w ostatnim biegu, Ryan zanotował solidny występ (2,3,3,1,U). Potwierdza to tezę, że Ryan na początku tego sezonu złapał dobrą i stabilną formę zarówno w Leicester Lions, jak i #OrzechowejOsady PSŻ Poznań.

Wyniki za Sportowe Fakty:

 

Leicester Lions – 43 pkt.
1. Max Fricke – 15+2 (3,2*,1*,3,3,3)
2. Richard Lawson – 10+1 (2*,3,3,2)
3. Sam Masters – 2 (1,u,0,1)
4. Luke Becker – 6 (0,2,3,1)
5. Ryan Douglas – 9 (2,3,3,1,u)
6. Drew Kemp – 1 (1,d,0,-)
7. Joe Thompson – 0 (0,0,0,0)

Ipswich Witches – 47 pkt.
1. Emil Sajfutdinow – 7 (w,1,2,2,2)
2. Daniel King – z/z
3. Jason Doyle – 15+1 (3,3,2,3,3,1*)
4. Dan Thompson – 4+2 (1,2*,1*,0,0)
5. Adam Ellis – 7+1 (3,1,2,1*,0)
6. Keynan Rew – 11+2 (3,1,-,2,1*,2*,2)
7. Jordan Jenkins – 3+2 (2*,-,0,1*,-)

Bieg po biegu:
1. (61,62) Fricke, Lawson, Thompson, Sajfutdinow (w/u) – 5:1 – (5:1)
2. (62,50) Rew, Jenkins, Kemp, Thompson – 1:5 – (6:6)
3. (61,62) Doyle, Thompson, Masters, Becker – 1:5 – (7:11)
4. (61,55) Ellis, Douglas, Rew, Thompson – 2:4 – (9:15)
5. (61,13) Doyle, Becker, Sajfutdinow, Masters (u) – 2:4 – (11:19)
6. (62,12) Lawson, Fricke, Ellis, Jenkins – 5:1 – (16:20)
7. (61,69) Douglas, Doyle, Thompson, Kemp (d) – 3:3 – (19:23)
8. (62,57) Lawson, Rew, Jenkins, Thompson – 3:3 – (22:26)
9. (61,81) Becker, Ellis, Rew, Masters – 3:3 – (25:29)
10. (61,87) Doyle, Lawson, Fricke, Thompson – 3:3 – (28:32)
11. (61,68) Douglas, Sajfutdinow, Ellis, Kemp – 3:3 – (31:35)
12. (61,75) Doyle, Rew, Masters, Thompson – 1:5 – (32:40)
13. (61,25) Fricke, Sajfutdinow, Douglas, Ellis – 4:2 – (36:42)
14. (62,32) Fricke, Rew, Becker, Thompson – 4:2 – (40:44)
15. (61,19) Fricke, Sajfutdinow, Doyle, Douglas (u) – 3:3 – (43:47)